poniedziałek, 2 stycznia 2017

Podsumowanie GRUDNIA


Grudzień zdecydowanie nie był "moim" miesiącem jeśli chodzi o sferę twórczą.
Ciągłe kłopoty ze zdrowiem nie pozwoliły mi funkcjonować tak jakbym sobie życzyła.
Musiałam niejednokrotnie rezygnować z przyjemności tworzenia.
Dlatego bilans może wydawać się nieciekawy patrząc jedynie na liczby.
8 bransoletek zestawy licząc jako 1 sztukę.
4 pary koczyków.
6 naszyjników i jeden ... długopis.
Więc pomijając cyferki. Liczą się własne projekty, które zajmują sporo czasu.
Naszyjnik "Królowa Śniegu". Jestem z tego projektu bardzo dumna mimo, że straciłam przy nim sporo cierpliwości.
I bransoletka z Czech Mates. Na bazie popularnych bransoletek, ale pomijając bazę - kwadracików ułożonych obok siebie - resztę czerpałam z głowy.
To jest to, co mnie najbardziej cieszy.


Grudzień był również odkryciem pewnej pracowni dzięki, której mam te przepiękne kaboszony. Właśnie jeden "się robi".


Z miłych doświadczeń. Dostałam dwie przepiękne paczuszki prosto z fabryki PRECIOSA.
Z dwóch odcieni niebieskich Cornelian Star powstał przepiękny sznur turecki.
Magnesiki z dumą przypięłam do i tak już zapełnionych drzwiczek lodówki. :D
To są takie chwile dla, których koralikomaniaczka żyje. :D
Miałam przyjemność rózwnież testować przedpremierowo mój ulubiony sklep internetowy. Było to bardzo przyjemne doświadczenie, które sprawiło mi wiele radości. Jakby zapytać męża jak się wówczas zachowywałam, zapewne odpowiedziałby, że jak mała dziewczynka w fabryce zabawek.


Na koniec najważniejsze.
Dołączyłam do grona projektantek SZUFLADY.
Do tej pory nieswojo się z tym czuję. Ale mam nadzieję, że szybko mi ta niepewność, w tej nowej dla mnie roli, minie.
Ale już w STYCZNIOWYM WYZWANIU można znaleźć inspirację mojego autorstwa.
Zapraszam do zabawy. :)

Czas rozpocząć intensywnie Styczeń!

2 komentarze:

  1. Wspaniałe prace. Wszystko mi się u Ciebie podoba. Wszystko gustowne i estetycznie wykonane. Gratuluję talentu. Miło wiedzieć, że masz bloga. Zapraszam Cię również do siebie
    pasjesmakow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie liczy się ilość ale jakość i włożone w to co się robi serce. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń