wtorek, 26 maja 2015


Już za parę dni , za dni parę 
Weźmiesz plecak swój i gitarę ...



Urok wiosny i lata... Wieczorne bądź poranne mgły unoszące się tuż nad ziemią...
Bajeczny widok, a w połączeniu z zachodem słońca - idylla... Raj na ziemi...
Często ludzie wstawiają zdjęcia z egzotycznych zakątków świata podpisując je: "raj".
Tymczasem obok nas jest równie pięknie i warto zatrzymać się jadąc samochodem i popatrzeć w niebo. Zdjęcia z dzisiejszego wpisu nie należą może do wyszukanych, ale mnie te widoki zauroczyły. Wracając do domu nie mogłam się powstrzymać i ku zdziwieniu innyc kierowców zatrzymałam się na  poboczu żeby nacieszyć oczy tym widokiem unoszącej się nad polami mgły i mojej wsi która tonęła w czerwonym blasku zachodzącego słońca...





My powoli szykujemy się do wcześniejszego wakacyjnego wyjazdu.
Jedynie na co liczę to więcej słońca bo jak na razie niebo nam go skąpi.
Będzie zatem przerwa również od koralików. 
Choć zanjąc siebie to "przemycę" parę paczuszek i szydełko ;)

A tymczasem powróciłam do "skórek". Nie sprawia mi to tyle przyjemności co szydełko ale fanów grono liczne mają ;)








poniedziałek, 11 maja 2015


 Alfa Romeo przede wszystkim... 




Czy wy też tak macie, że wiosną wasze życie zaczyna się obracać w koło koszenia, sadzenia, plewienia, podlewania??? Faktem jest, że miło jest później usiąść na tarasie i podziwiać "owoc" swojej pracy. Jednak brakuje czasu na inne przyjemności.
Dodatkowo wiosną dochodzi obowiązkowe skakanie na trampolinie i wycieczki rowerowe. Ale to również bardzo przyjemnie czynności. 
Wygląda na to, że życie na wsi jest rzeczywiście sielskie :)
Brakuje mi jednak czasu na biżuterię. 
Jeśli go już znajdę, zasiadam na kanapę i... zasypiam...
Ale udało mi się zrobić kilka fajnych zdjęć kwiatom na ogrodzie.
Ich urok szybko mija, a dzięki zdjęciom mogę go zatrzymać i wracać do niego zimą.
Dziś pod obstrzałem forsycja, śliwka i przyjaciel chłopaków :)






Mieliśmy też możliwość uczestniczyć w zlocie samochodów Alfa Romeo połączonym z biciem Rekordu Guinnessa.
Niesamowite wrażenia zarówno dla nas jak i dla dzieci.
W sumie w kolumnie jechało 1178 samochodów. 
Niesamowity widok. Tyle piękności w jednym miejscu :)
Moje chłopaki dumnie noszą teraz koszukli, które dostali na zlocie.
Z całą pewnością będziemy to długo wspominać, a teraz czekamy jescze na Summer Cars Party.
A choroba się pogłebiła...
Alfaholicy nieuleczalni :D


Przede wszsytkim nasza Bella:


























I na koniec kilka moich wiosenno - letnich prac. 
Nie mam tego oststnio zbyt wiele ale zawsze coś uda mi się zrobić :)
Tak na serio uzależniłam się od szydełka i zawsze mam je w torebce, razem z nićmi i koralikami. 
Nawet na wyżej wspomnianym zlocie w torebce było szydełko i koraliki.
No cóż każdy ma jakiegoś bzika.







Troszkę zaszalałam dzisiaj ze zdjęciami. 
Ale zazwyczaj zdjęcie oddaje lepiej to czym chciałabym się podzielić.