czwartek, 26 grudnia 2013



Wieczór...


Zaczynam przyzwyczajać sie do ciepła w grudniu :)

Jeszcze trochę i zaczniemy wypatrywać bocianów, krokusów, przebiśniegów i innych oznak wiosny, a potem spadnie śnieg i będziemy rozczarowani ;)
I tak będzie sobie leżał do kwietnia i na wiosnę znowu zbudujemy sobie iglo ze śniegu...
Oj!!!
Nie mogę!!!
Ja chcę prawdziwej zimy ze śniegiem i mrozem!!!
Obiecuję - nie będę narzekać na zimno!!!



A oto mój "słonik"
:)





środa, 25 grudnia 2013



Zwierzaki




Cudnie świeci słonko...
Zaraz wybierzemy się na jakiś spacerek bo szkoda zmarnować takiej pięknej "wiosennej" pogody... ;)
Miałam wiele planów na dzisiejszy dzień, ale wygrało leniuchowanie, które się czasem należy każdej mamie.
Więc mój post zapełnię dziś zdjęciami naszych największych domowych łobuzów :)








 Dwóch największych rozrabiaków i najlepsi przyjaciele :)





 A tak leniuchuję :)







niedziela, 22 grudnia 2013


Niedziela...



Uważam, że czas na obfity śnieg - sanki, łyżwy, bałwany i igla!!!
W sumie z utęsknieniem wyczekuję wiosny, ale najpierw poszalałabym z dzieciakami troszkę na śniegu...
Jedynie co jest w tym wszystkim fajne, że można więcej poleniuchować w domu...
Co do zdjęć, to chciałabym się jeszcze skupić na krajobrazie z niebem w roli głównej :)
Bo kto z nas nie ma w swoim zbiorze choć paru zdjęć zachodów bądź wschodów słońca.
A chmurki lub czyste błękitne letnie niebo???
Cud!!!

Czasem to tylko dzięki chmurom zdjęcie wydaje mi się ładne i ciekawe. 



 A na takie niebo czekam niecierpliwie :)


A tu parę z moich nowych bransoletek :)
Na mojej stronie już je pokazałam mimo tego, że planowałam je najpierw wkleić tutaj.
Coś ciężej mi idzie na FB niż na bloggerze ;)
Dlatego postanowiłam, że osobie,  jak polubi mnie 50 osób to wyślę jednej z "nieznajomych" bransoletkę...













poniedziałek, 16 grudnia 2013



Przeziębienie...


Chyba przydałoby się trochę porządnego mrozu!!!
Wirus za wirusem - przeziębienie goni przeziębienie.

A co u nas??
No też walczymy z katarem :)
Przy okazji siedzimy więcej w domu i kombinujemy...
Dzieci - masakra - chłopaki mają milion pomysłów na sekundę i pełno energii, której nie mogą nigdzie uwolnić. Co któryś wieczór organizują nam więc tańce lub wygłupy...
Moje dzisiejsze zdjęcia???
Dowód na to, że niebo w każdej porze roku jest niepowtarzalne i piękne...
Jednak moim skromnym zdaniem - zimą niebo jest najcudowniejsze. Uwielbiam tak stanąć z dziećmi podczas spaceru i popatrzeć w te piękne kolory...
Zdjęcia te nie są "pierwszej jakości" bo nie zawsze na spacer biorę aparat, żeby nie denerwować dzieci ;)
Więc czasem musi wystarczyć telefon :)





No i zaczynam wymyślać, wymyślać i wymyślać - póki są takie pory roku, w których nie mogę robić nic na dworze, wieczorami poświęcam się biżuterii....












 No i  dzisiejsze zdjęcie mojego synusia!!! Może rośnie mi fotograf ;)




wtorek, 10 grudnia 2013


Nudy




No coś ta zima nas nie zachęca do wychodzenia na powietrze...
Nawet nie można się oddać swojej pasji... No bo gdzie teraz robić zdjęcia??? W tym ponurym, szarym otoczeniu - bez słońca i w deszczu...
 Jakoś nie przepadam za zdjęciami robionymi w pomieszczeniach - domu czy studio. Dla mnie najlepsze zdjęcia to te robione w plenerze... Najlepsze tło to przyroda, która nas otacza.
Pepsi o Coffe też snują się po domu smętnie...
A dzieci???
Tych roznosi nadmiar energii!!! W sumie, gdzie mają ją rozładować??
Wieczorami obowiązkowo - tańce!! Zresztą jak każdego zimowego wieczoru od 5 lat :)
Mamusia??
Chodzi i  nie wie co z sobą zrobić... Chciałabym już "bawić" się zdjęciami pięknych krajobrazów tegorocznej zimy, ale niestety nie zdążyłąm ich zrobić...
No to dziś przeglądam sobie zdjęcia owadów i różnych nieudomowionych stworzonek...
Znalazłąm parę cennych dla mnie zdjęć :)








No i mam parę nowych bransoletek do pokazania :)
W tej dziedzinie wena mnie nie opuszcza :)










Dobranoc!!!