Wieczór...
Zaczynam przyzwyczajać sie do ciepła w grudniu :)
Jeszcze trochę i zaczniemy wypatrywać bocianów, krokusów, przebiśniegów i innych oznak wiosny, a potem spadnie śnieg i będziemy rozczarowani ;)
I tak będzie sobie leżał do kwietnia i na wiosnę znowu zbudujemy sobie iglo ze śniegu...
Oj!!!
Nie mogę!!!
Ja chcę prawdziwej zimy ze śniegiem i mrozem!!!
Obiecuję - nie będę narzekać na zimno!!!
I tak będzie sobie leżał do kwietnia i na wiosnę znowu zbudujemy sobie iglo ze śniegu...
Oj!!!
Nie mogę!!!
Ja chcę prawdziwej zimy ze śniegiem i mrozem!!!
Obiecuję - nie będę narzekać na zimno!!!
A oto mój "słonik"
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz