poniedziałek, 27 stycznia 2014


Jest!!!!


No w końcu wyczekiwana zima :)
Coś słabo się rozkręca, ale nadzieja jest.
Jeden tydzień mi wystarczy na białe szleństwa...
Chciałam porobić trochę "mroźnych" zdjęć, ale nie przewidziałam, że przy temperaturze -13 stopni będzie to takie ciężkie. Tak sobie zaprawiłam ręce, że nieźle mnie bolały (no bo kto robi zdjęcia w rękawiczkach ;)) i w sumie nic konkretnego nie zrobiłam...








A z okazji zimy - bransoletki też zimowe :)
Oj wena jest!!! Zaryzykowałam nawet i pokusiłam się o bransoletkę robioną szydełkiem. 









Miłych białych szaleństw :)


2 komentarze:

  1. Zdjęcia są super a barnsoletki oczywiście też ja zamawiam dla mnie komplet z sową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Sowa jeszcze nie ma właściciela :)

      Usuń